Tort pomarańczowy na biszkopcie
Dziś lekkie i nietuczące ciasto pomarańczowe. Opisywany tort pomarańczowy powstał na soku pomarańczowym (takim kupionym, z kartonu) i mleku. Polecam, nie tylko dlatego, że pięknie wygląda i łatwo się robi, ale jest przepyszne.
Przepis na to pyszne ciacho zmieniłam dla swoich potrzeb, a autorką jest Pao77. Przepis znajdziecie tutaj.
Składniki na tort pomarańczowy
Biszkopt:
- 3 jaja
- pół szklanki cukru
- 6 łyżek mąki pszennej
- 1 łyżka skrobi ziemniaczanej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Masa owocowa:
- 2 budynie waniliowe
- 600 ml soku pomarańczowego
Masa biała:
- 200 ml zimnego mleka
- 1 śnieżka
- 1 galaretka o smaku pomarańczowym
- szklanka gorącej wody
+ 1 pomarańcza
+ odrobinę płatków migdałowych
Przygotowujemy tort pomarańczowy
Jaja ubijamy z cukrem na puch. Dodajemy mąkę, skrobię i proszek do pieczenia. Okrągłą tortownicę wysmarować masłem (tylko dno) i posypać bułką tartą. Krawędzie tortownicy, które pozostają suche sprawią, że nasz biszkopt upiecze się równo, a nie jak kopiec kreta. Ubitą masę wylać do formy i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec 35 minut w temp. 175° C.
Ostudzony biszkopt przekroić na dwie części. Mnie nie udało się idealnie w połowie, ale nic nie szkodzi. Na soku pomarańczowym ugotować budynie, lekko przestudzić i wylać na spodnią część tortu i przykryć drugim spodem. Galaretkę rozpuścić w szklance gorącej wody, ostudzić. Mleko ubić ze śnieżką na puszystą masę i nie przerywając ubijania po łyżce wlewać rozpuszczoną galaretkę. Masa będzie szybko gęstniała, ponieważ mleko było zimne.
Masę mleczną wyłożyć na wierzch tortu. Do przekładania torciku nie używałam obręczy, ponieważ obie masy ładnie gęstniały i nie ściekały, a przez to można je było równo rozsmarować. Pomarańcze obrać, pokroić ostrym nożem na cienkie plastry i ułożyć na wierzchu. Wokoło posypać płatki migdałowe.
Lubicie ciasta z owocami?
Wypróbuję :).
Wygląda wspaniale z tymi pomarańczami na wierzchu :)
Fajna propozycja. Zapamiętam!
Ale mi smaka narobiłaś! Torcik wygląda obłędnie! Może upiekę na weekend?! A pytanie odnoście soku – może być kupny??
Tak, ja właśnie takiego użyłam (sok 100%).
Wygląda pięknie:) Fajny przepis, na pewno wypróbuję.