Tort mocno czekoladowy prostszy niż się wydaje.
Niedawno pisałam na facebooku, że nie wiem jakie ciasta przygotuję na święta. W odpowiedzi na moją prośbę, otrzymałam prywatną wiadomość na FB od Pani Krystyny z propozycją ciasta na święta. I chociaż do świąt jest jeszcze kilka dni, to przepis spadł mi jak z nieba, ponieważ dziś spodziewam się gości. Ciasto jest bajecznie proste w przygotowaniu i po prostu przepyszne! Jest bardzo czekoladowe w smaku, aż rozpuszcza się w ustach.
Niezbędne składniki
Biszkopt:
- 4 jajka
- 100 g mąki pszennej ( w tym łyżka ziemniaczanej skrobi)
- 100 g cukru
Poncz:
- koniak, brandy lub inny alkohol (u mnie Amaretto)
- pół szklanki herbaty
- łyżeczka cukru
Masa:
- 1,5 kostki do pieczenia KASIA
- 400 g kremu czekoladowo-orzechowego (np. Nutella lub podobny)
oraz dżem z czarnej porzeczki lub powidła niesłodzone
Biszkopt na tort
Biszkopt przygotowałam z 4 jajek, tak aby raz go przeciąć i przełożyć. Jeśli przygotujecie z 6 jaj (plus 150 g mąki i cukru) to przekroicie go 2 razy.
Jajka ubić z cukrem na bardzo gęstą i puszystą masę. Powinna zwiększyć objętość dwa razy. Wyłączyć mikser i dodać powoli wymieszane mąki. Wymieszać łopatką. Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenie. Wlać biszkopt i wsunąć do nagrzanego piekarnika. Czas pieczenia to około 30 minut w temp. 180° C – inaczej do suchego patyczka.
Wskazówka: Jeśli chcecie aby biszkopt był równy po upieczeniu, nie z górką, nie smarujcie ścianek tłuszczem. Jeśli nie używacie papieru do pieczenia, to posmarujcie tylko dno formy.
Biszkopt ostudzić i przekroić. Skropić przygotowanym ponczem. Pierwszą warstwę posmarować dżemem. U mnie doskonale sprawdziła się konfitura z tegorocznej czarnej porzeczki.
Masa do przełożenia tortu:
Kostkę do pieczenia KASIA wyjąć wcześniej z lodówki, aby była „ciepła”. Dzięki temu będzie łatwo się ubijać. Pokroić niedbale nożem, wrzucić do miski i ubijać aż będzie puszysta i biała (jak na zdjęciu poniżej).
Dodatkowo ubitą masę sprawdzam mieszając łopatką po wyłączeniu miksera, który nie sięga do samych ścianek miski. Miksuję ponownie. Partiami dodaję krem czekoladowy.
Po dokładnym wymieszaniu ostatniej łyżki kremu, nasza masa jest już gotowa. Można przekładać i ozdabiać tort.
Jeszcze tylko ostatnie poprawki…
…i tort gotowy!!
Co sądzicie o takim torcie, będzie w sam raz na święta? :)
Chętnie poznamy Wasze propozycje przepisów kolejnych potraw, sałatek, wypieków i deserów. Jeśli macie fajne przepisy, to przesyłajcie je do nas, umieszczajcie na naszym fanpageu i dzielcie się z innymi. A my postaramy się chociaż część z nich przygotować :)
Jak będę tam przejeżdżać to na pewno zajadę do tej kawiarni :)
Bosko wygląda, ślicznie go udekorowałaś :)
dziękuję :)
świetnie wygląda :) biszkopt robię tą samą metodą :) ale z 8 jajek robie zeby byl wiekszy :)
Ja rzadko piekę biszkopty na tort, a ten przepis wzięłam z książki i jest na prawdę dobry. Nie chciałam dużego ciasta, dlatego z 4 jajek zrobiłam, jednak po przełożeniu uznałam, że taką ilością kremu spokojnie mogłam przełożyć 2 blaty.
Nieee… Tort na święta jakoś mi się 'nie widzi’ Ja pozostaję przy tradycyjnych wypiekach w stylu makowce, serniki i korzenne ciasteczka ;)
Tradycyjne wypieki są niezbędne, ale taki torcik też jest mile widziany. Słodkości nigdy dość ;P
Pyszny. I krem z Nutelli mmmm ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
już sam zapach zachęca :)