Palmiery z cynamonem
Pomysł i przepis na Palmiery z ciasta francuskiego znalazłam wśród przepisów zgłoszonych do mojej akcji kulinarnej „Ciastka na jeden kęs”….
Pomysł i przepis na Palmiery z ciasta francuskiego znalazłam wśród przepisów zgłoszonych do mojej akcji kulinarnej „Ciastka na jeden kęs”….
Znam jedną osobę, która nie lubi śliwek. Szanuję to, ale trudno mi sobie to wyobrazić. Jak się zastanowię nad sobą, to z wielkim trudem przychodzi mi do głowy jakakolwiek rzecz, której nie lubię jeść. Chociaż po mnie nie widać, lubię jeść wszystko. Poza kręgiem moich zainteresowań są niektóre fast foody, bo o ile placek w pizzerii i domowe frytki zjem, tak na sam widok złotych łuków odczuwam mdłości.
Cały czas się przekonuje i powtarzam, że najprostsze jest najlepsze. Tym razem mam na myśli ciasteczka z jabłkami, a przygotowane…
Mamy już połowę listopada i piękną polską jesień. W ogrodzie wszystko już zrobione, zabezpieczyliśmy nasze rośliny na zimę, zgrabiliśmy suche liście i korzystamy z ostatnich ciepłych dni. Słońce szybko zachodzi, a ja weekendowe popołudnia spędzam z książką i gorącą herbatą z imbirem.
Do takiego zestawu przydałoby się coś smacznego, co można przegryźć zanim nadejdzie pora kolacji. Pomyślałam, że idealnie nadadzą się do tego drożdżówki z dżemem porzeczkowym posypane cynamonem. Smakują rewelacyjnie i potrafią nasycić na tyle, by dotrwać do kolacji bez podjadania. ;)
Gdy spadł pierwszy śnieg akurat miałam wolne i byłam w domu. Obserwując coraz bielsze otoczenie pomyślałam o świętach Bożego Narodzenia….
Zbliżająca się jesień przynosi nam wielkie bogactwo owoców i wartościowych warzyw. Cały rok czekam z niecierpliwością na soczyste jabłka i śliwki, które otwierają się pod naciskiem palców, a pestka odchodzi bez tryskania sokiem. Ciasto z dodatkiem jabłek pojawiło się już kilka razy na naszym stole, ale prawdziwym hitem okazało się to ze śliwkami. Ostatnio natrafiłam na przepis
Racuchy w porównaniu z naleśnikami szybciej się smażą i można do nich dodać soczyste i słodkie jabłka. Lubią je szczególnie dzieci, ale dorośli też nie pogardzą, zwłaszcza jeśli ktoś jest łasuchem:) Przyznaję, że nie za często je przygotowuję. Nie wymagają dużo czasu, są smaczne, ale jakoś tak na co dzień zapomina się o ich istnieniu.