Słodkie śniadanie czyli racuchy z jabłkami
Racuchy w porównaniu z naleśnikami szybciej się smażą i można do nich dodać soczyste i słodkie jabłka. Lubią je szczególnie dzieci, ale dorośli też nie pogardzą, zwłaszcza jeśli ktoś jest łasuchem:) Przyznaję, że nie za często je przygotowuję. Nie wymagają dużo czasu, są smaczne, ale jakoś tak na co dzień zapomina się o ich istnieniu. Mama czy babcia nie zapominały, bo chyba każdy jadł je w dzieciństwie. A dziś? Dziś przygotowałam je na śniadanie. Z porcją dżemu i świeżych owoców smakowały wspaniale.
Składniki:
- 1 szklanka mąki (150g)
- 1 szklanka mleka (200 ml)
- 1 jajko
- 3 łyżeczki cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 jabłka
+ cukier puder do posypania
+ olej do smażenia
Jabłka obrać, pokroić na małe cienkie plasterki lub zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Mąkę, mleko, jajko wymieszać trzepaczką razem z cukrem i proszkiem do pieczenia. Dodać rozdrobnione jabłka i wymieszać. Na patelni rozgrzać olej i powoli nalewać łyżką placki o średnicy filiżanki. Smażyć z obu stron, aż będą złociste.
Usmażone i ciepłe racuszki podawać od razu posypując je cukrem pudrem. Moim najnowszym odkryciem jest dodanie do cukru pół łyżeczki cynamonu. Pycha!
A Wy często je smażycie?
Zrobiłam racuchy i muszę powiedzieć, że są przepyszne. Będę tu zaglądać częściej. Pozdrawiam serdecznie.
uwialbiam xD :)
My też, ale jakoś za rzadko przyrządzam:)
Częściej już są naleśniki. Mamy już jesień i chyba niedługo przygotuję „Twoje” krokiety.
uwialbiam xD