Pomysł na… Jabłecznik pod chmurką
Po śniegu nie ma już najmniejszego śladu, na niebie zagościło piękne letnie słońce, a za oknem słychać ptasie trele. Wiosna w pełnej krasie zagościła u nas na dobre. Natomiast u mnie króluje Jabłecznik pod chmurką. Owa chmurka bynajmniej oznacza pogodę, ale pierzynkę z bitej śmietany!
Ciasto na zdjęciach i w rzeczywistości prezentuje się wyśmienicie i tak samo smakuje. Jest bardzo lekkie, dosłownie rozpływa się w ustach. To idealna propozycja na sobotnie i niedzielne popołudnia, jako dodatek do herbaty lub kawy i dobrej książki. A przy tym nie wymaga wiele wysiłku i umiejętności.
Kto z Was zgadłby, że to ciasto powstało bez pieczenia? Jabłecznik pod chmurką to nowa propozycja Winiary z cyklu Pomysł na…
Składniki:
- Pomysł na… Jabłecznik pod chmurką
- 1 kg jabłek
- 250 ml śmietany 30 %
- 40 g okrągłych biszkoptów
- 350 ml wody
- 12 łyżek cukru (ja dałam mniej bo nie lubię słodkich ciast)
Opakowanie składa się z dwóch części. Jedna zawiera mieszankę (bazę) do jabłek, drugą należy dodać do bitej śmietany. Dokładny przepis znajduje się na odwrocie opakowania.
Szczerze polecam osobom, które nie lubią i nie potrafią piec, ale także wszystkim leniuszkom. Naprawdę nie trzeba posiadać żadnych umiejętności, aby samodzielnie zrobić to efektowne ciasto. Myślę też, że niejedna blogerka lubi sobie od czasu do czasu pofolgować i zrobić efektowne ciasto z torebki.
pierwszym razem zrobiłąm ciasto z paczki a drugim działałąm juz bez, wiec w sumie wielkiej różnicy nie było tyle że nie dodawałąm tych wszystkich „regulatorów” najpierw ugotowałąm jabłka dodałam rozpuszczona zelatyne, posypałam cynamonem, to dałam na ciastka do tego ubiłam smietane z fixem i wyszlo na to samo :D
Zgadzam się. Ja czasem takie torebki traktuję jak inspirację. Kupuję, testuję, próbuję, a często potem robię to samo sama. I jest pysznie:)
Beznadziejne ciasto, robiłam wczoraj krok po kroku identycznie jak pisze i nic nie wyszło. badziew
Ciasto wygląda pysznie :).
Nie długo mam zamiar zrobić ten jabłecznik ;).
Zrobiłam już wczoraj ” Torcik Królewski ” był przepyszny.
Jedna rada: najlepiej smakuję gdy jeden dzień postoi w lodówce.
Wczoraj zrobiłam i spróbowałam po ok. 3 h był nie zbyt dobry,lecz
dzisiaj spróbowałam,był przesmaczny : ).
Spośród 3 propozycji pomysłu na ciasta do tej pory zrobiłam właśnie te dwie co ty (bajaderka wciąż czeka na swój czas) i bardziej mi smakował jabłecznik. To prawda, ciasto musi swoje odstać. Pozdrawiam:)
Wczoraj widziałam pierwszy raz te ciasta Winiar. Może się skuszę. Pięknie na zdjęciu wyszło.
Powiem szczerze, że wolę ciasta nie z torebki, ale czasem każda z nas ma lenia i wtedy takie ciasto się przydaje. Co do smaku to jabłecznik smakuje jak domowe ciasto:)
zdjęcia powalają; nie wierze ze to ciasto z torebki
Ja dla mnie Twoje ciasto wygląda bardzo smakowicie i bardziej naturalnie niż to na opakowaniu. Musi być pyszne. Moze w sobote zrobie takie mojemu mezczyznie, ktory bardzo lubi ciasta z jablkami w kazdej postaci :)
Pyszny pomysł na ciacho z jabłkami. :-)