Paszteciki z kapustą i grzybami
Paszteciki z kapustą i grzybami lub kapuśniaczki drożdżowe to jednej z moich ulubionych smakołyków. Zresztą, prawie wszystko co się wiąże z kapustą i grzybami musi być smaczne! Dzisiejszy przepis wyróżnia bardzo fajne i delikatne ciasto. Już nie pamiętam kiedy tak dobrze się wyrabiało, a wiadomo, że często zależy to od mąki, jaj lub drożdży.
Będąc dzieckiem lubiłam od czasu do czasu kupować drożdżówki z kapustą. A jeszcze kilka lat temu wpadłam w manie jedzenia ich w pracy, co się przedłożyło na 3 dodatkowe kilogramy. I o ile te ostatnie były smaczne, to tak bardzo nie odpowiadało mi słodkie drożdżowe ciasto. Moje dzisiejsze paszteciki są idealne. Ciasto jest puszyste, a nadzienie dobrze doprawione. Smakują wyśmienicie również następnego dnia. Koniecznie dodajcie ten przepis do sprawdzonych.
Ciasto:
- 300 g mąki pszennej
- 20 g świeżych drożdży
- 2 łyżeczki cukru
- 2 łyżeczki masła
- 250 ml mleka
- 2 żółtka
- szczypta soli
Farsz:
- 500 g kiszonej kapusty
- 15 g suszony grzybów
- 1 cebula
- łyżka masła
- sól i pieprz
W małej miseczce rozmieszać drożdże z cukrem, dodać letnie mleko (może być połowa, resztę doleje się później) i 2 łyżki mąki z podanej ilości. Odstawić na kilkanaście minut, aż zacznie się pienić i rosnąć. Mąkę przesiać, dodać szczyptę soli, żółtka i wlać przygotowany zaczyn. Zagniatając ciasta wlać rozpuszczone i ostudzone masło. Wyrobić gładkie ciasto, przykryć ściereczką i zostawić do wyrośnięcia.
Kapustę odcisnąć i pokroić. Grzyby namoczyć wcześniej, odcedzić i drobno pokroić. Cebulę, obrać i pokroić w kostkę. Na patelni rozgrzać masło i usmażyć na złoto cebulkę. Następnie dodać do cebuli kapustę z grzybami i chwilę smażyć. Doprawić i dobrze wymieszać.
Podrośnięte ciasta rozwałkować na stolnicy (ok 1cm) i wykroić pasy o szer. 8 cm. Farsz nakładać na paski i zwijać ruloniki, po czym pokroić nożem na mniejsze kawałki. Paszteciki układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Można posmarować rozkłóconym jajkiem. Wstawić do gorącego piekarnika i piec 20 minut w temp. 180° C.
Po wyłączeniu piekarnika i wyjęciu pasztecików, trzeba chwilę odczekać, aby ostygły, bo są naprawdę gorące, a szczególnie farsz. Coś o tym wiem.
Paszteciki są najczęściej podawane z barszczykiem, ale te były tak smaczne, że zjedliśmy je wszystkie same.
A propo pysznego jedzenia: ja mam w lodówce pysznego torta którego dziś kończyłam. Moja mama jest zdania że biszkopt na tort trzeba upiec dzień przed jego przekładaniem i najlepiej żeby taki tort ze dwa dni jeszcze w lodówce postał. Więc biszkopt upiekłam wczoraj – na 8 jajkach. Dziś przełożyłam i udekorowałam i teraz sobie leżakuje i oczekuje na sobotnich gości choć urodziny w niedziele :D nawet go pokazę a co
100 lat!!! ;) a tort z jakim nadzieniem?
A dziękuję. Z czekoladowo-porzeczkowym :)
masz racje wszystko co jest zrobione z kapusty kiszonej i grzybow jest pyszne!! ja to uwielbiam choc rzadko jem. Jeszcze barszczyk do tego trzeba bylo zrobic :)