Łazanki z cukinią
I znowu zabrakło mi pomysłu na obiad. Czasem mam takie chwile, że na prawdę nie wiem co ugotować, czym zaskoczyć a przede wszystkim na co mam ochotę. Często jest tak, że idę do sklepu i to tam decyduje co wrzucę do gara.
Akurat w oko wpadły mi łazanki od Lubelli. Z tyłu opakowania był przepis na ów łazanki z cukinią. Pomyślałam, że wypróbuję, w końcu bądź co bądź, ale prawdziwa kucharka niczego się nie boi;)
Składniki (dla 4 osób):
400 g makaronu łazanki
1 cebula
2 młode cukinie (ja dałam jedną)
100 ml oliwy
1 łyżeczka bazylii
1 łyżeczka oregano
4 ząbki czosnku
50 g parmezanu
Makaron ugotować al dente. Cukinie umyć, pokroić w duża kostkę, posolić i odstawić na sicie, aby odciekła.
Na duże patelni rozgrzać oliwę, dodać posiekane ząbki czosnku, a następnie kostki cukinii i posiekaną cebulę. Obsmażamy przez kilka minut. Doprawiam ziołami.
Dodajemy łazanki i dokładnie mieszamy z cukinią. Podajemy w głębokich talerzach posypane parmezanem. U mnie za parmezan robił ser holenderski i też wyszło smaczne (chociaż to nie to samo).
Podoba mi się ta wariacja z łazankami. :) Trzeba będzie spróbować.