Jogurtowo-malinowy przekładaniec
Przepis częściowo zaczerpnięty z książki: „143 przysmaki Siostry Anastazji” (uwielbiam Jej przepisy i marzę o kolekcji wszystkich książek, a na razie mam jedną, ów pozycję). Zamiast brzoskwiń użyłam malin, które w zamrażarce mam praktycznie cały rok. Ciasto jest szybkie do wykonania i ładnie się prezentuje.
Na kwadratową/ okrągłą tortownicę:
- 3 jajka
- pół szklanki mąki pszennej i 1 łyżka skrobi ziemniaczanej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- pół szklanki cukru kryształu
- kilka kropli aromatu cytrynowego
Z podanych wyżej składników upiec puszysty biszkopt – 20 minut w 180 stopni C.
- 300 g malin
- 3 łyżki cukru pudru
- sok z połowy cytryny
- 400 ml jogurtu naturalnego
- 2 łyżeczki żelatyny
- paczka herbatników
- galaretka czerwona
Maliny zasypać cukrem, odstawić. Jak puszczą sok przełożyć do blendera dodać kilka łyżek przegotowanej wody, miksować. Masę malinową przełożyć do małego garnka i podgrzewać, ale nie gotować. Wsypać galaretę i wymieszać, aż się rozpuści. Tężejąca masę malinową wyłożyć na biszkopt, schłodzić.
Jogurt wymieszać trzepaczką z cukrem pudrem i sokiem z cytryny. Żelatynę rozpuścić w kilku łyżkach wody i dodać do jogurtu, po czym wyłożyć na masę malinową.
Zanim masa jogurtowa stężeje wyłożyć na wierzch herbatniki. Ciasto odstawić najlepiej na noc. W tym czasie herbatniki zmiękną, a masa stężeje.
Niedługo przygotuję propozycję z brzoskwiniami, czyli przepis w oryginale. A ciasto polecam nie tylko od święta.
dziękuje i pozdrawiam
A jak nazywa się przepis w książce Siostry Anastazji?
Przepis to: Truskawkowe pole z książki, strona 312 („143 przysmaki Siostry Anastazji”). Oryginalny przepis składa się z następujących warstw: ciemny biszkopt, masa jogurtowa, galaretka zielona, masa jogurtowa, truskawki, czerwona galaretka.
Piękne ciach,aż mi ślinka cieknie,chyba zaraz je zrobię,wybiorę się do Lidla po potrzebne składniki i do roboty:)
Pyszny! Akurat na lato ;)
Ja zamiast malin dałam mrożone truskawki :D