Jak podnieść odporność organizmu? Koktajl wzmacniający z imbirem i kurkumą.

Cytryna, miód, imbir to popularne naturalne składniki, które spożywamy przy pierwszych objawach przeziebienia. A jak wiadomo, lepiej zapobiegać niż leczyć. Dlatego ja w tym roku uparłam się, że będę robić wszystko, aby się wzmocnić.

Koktajl można przygotować w wyciskarce wolnoobrotowej. Tak też robiłam na początku. Potem jednak kupiłam blender kielichowy Vitamix, który zmiksuje wszystko na gładką pastę i teraz koktajl robię właśnie w nim. Dzięki temu dostarczam więcej błonnika i składników mineralnych.

Inspiracją do tego koktajlu był shot jaki kiedyś kupiłam w sklepie. W składzie miał sok pomarańczowy, imbir i kurkumę. Puszka była większa od pomidora koktajlowego, a cena za 1 l to przeszło 33 zł. Całkiem sporo, no ale na zdrowiu się nie oszczędza i nadal uważam, że to udany produkt spożywczy. Tak więc, kilka razy wypiłam takiego szota, który był diabelnie piekący i wpadłam na pomysł aby coś takiego zrobić w domu. Jak już wspomniałam, na początku robiłam coś a’la sok z wyciskarki. Obecnie miksuje wszystko razem. Pijemy go całą rodziną i wszystkim smakuje.

Wersja dla dorosłych – mocny shot!
W wersji dla mnie i mojego męża daję 2x więcej imbiru niż dla dzieci i tylko odrobinę miodu albo wcale. Wszystko miksuje i pijemy małymi łykami. Jest mega pikantne. Tak dużej porcji nie wypijamy od razu, a to co zostaje chowamy do lodówki na kolejny dzień.

Wersja dla dzieci – łagodna
Dla wyjątkowo wrażliwych dzieci można dodać więcej miodu, który złagodzi ostry smak imbiru i kurkumy. Moje dzieci piją tak jak jest w przepisie.

Składniki:
4 pomarańcze
1 cytryna
2 cm imbiru
1 korzeń kurkumy
1 łyżeczka miodu
500 ml wody

Wszystkie składniki wrzucam do blendera i miksuje na gładko (u mnie jest to automatycznie program smoothie).

Kurkuma i kurkumina

Kurkuma zawiera kurkuminę, która jest przeciwutleniaczem o silnym działaniu przeciwzapalnym, przeciwwirusowym, przeciw bakteryjnym, a także oczyszczającym. Lista walorów kurkuminy jest bardzo długa.

Imbir

Imbir wpływa korzystnie na koncentracje, dodaje energii. Bardzo pomocny jest w stanach przemęczenia fizycznego i psychicznego (idealny na jesień!). Imbir ma właściwości poprawiające ukrwienie i dotlenienie komórek, dzięki czemu bardzo korzystnie wpływa na układ odpornościowy.

Należy pamiętać, aby imbiru nie podawać dzieciom poniżej życia. Podobnie osoby z wrzodami i refluksem. Zbyt dużo imbiru nie powinny spożywać osoby z nadciśnieniem tętniczym.

Nie do końca chyba chodzi o to, aby nie zachorować, nie przeziębić się. Ja już dawno przestałam na to liczyć. Moim celem jest chorować rzadziej, a jak już coś się przydarzy to szybko z tego wychodzić! Do tej pory byłam dość chorowita. Ironicznie to zabrzmi jak napiszę, że marzyłam, aby mój katar trwał przysłowiowe 7 dni. Bardzo długo wychodziłam z przeziębień i znów popadałam w kolejne…
Ten rok jest inny dla nas wszystkich. Wszyscy liczymy, że maseczki, przyłbice, dystanse i żele antybakteryjne sprawią, że wszystkie wirusy (nie tylko ten jeden) będą mniej nas atakować. Dlatego też tak ważne jest, aby nasze siły obronne organizmu mogły działać sprawnie. Powinniśmy się wzmacniać.

A Wy jakie macie naturalne sposoby na podniesienie odporności? Podzielcie się swoimi radami w komentarzach.