Galaretki jak arbuzy
Dziś na deser są mini arbuzy czyli galaretki zastygłe w jabłuszkach. Nie tylko łatwo się je przygotowuje, ale są przede wszystkim zdrowe i ładnie wyglądają na stole.
Składniki (16 kawałków):
- 2 jabłka
- 1 galaretka o dowolnym smaku
- 3/4 szklanki gorącej wody
Jabłka umyć, wytrzeć i przekroić na pół. Z każdej połówki wydrążyć łyżeczką gniazdka nasiennie i trochę więcej, tak aby „skórka” była jak najcieńsza. Na tym etapie można nie wycinać ogonka i tej drugiej części z dołu. Tak otrzymamy 4 połówki jabłek
Galaretkę wsypać do gorącej wody i dokładnie rozpuścić. Ostudzoną galaretkę wlać w wgłębienia w jabłkach i wstawić do lodówki. Najważniejsza rzecz to to, aby jabłuszka stały równo, inaczej będzie się wylewała z nich galaretka.
Gdy wszystko ładnie stężeje, ostrym nożem kroimy każdą połówkę na 4 części (można usunąć ogonki). W ten sposób otrzymamy 16 mini galaretek.
Jeśli macie dzieci, to jestem pewna, że polubią „Mini arbuziki”.
Świetny pomysł! Na pewno pewnego dnia spróbuję :) Zapraszam na mój skromny blog Kuchnia na antypodach :)