Fasolka po bretońsku z boczkiem i cebulką
Rzadko robię fasolkę i właśnie dlatego, jak ktoś mnie pyta „Co ja mam zrobić na obiad?” zawsze odpowiadam, że fasolkę! Owszem, wymaga wcześniejszego namoczenia fasoli, ale trud się opłaca. W dzieciństwie mama, często gotowała fasolkę. Uwielbiałam wyławiać fasolki i zjadałam je w pierwszej kolejność, często zostawiając kiełbaskę w miseczce, krzyczałam: „Zjaaaadłam..!!”. Takie są moje wspomnienia, a dziś jak już napisałam czasem ją gotuję i najczęściej w miesiącach zimnych. W miesiącach ciepłych, mamy dużo sezonowych warzyw i to raczej z nich korzystam. Tak więc, mamy styczeń i fasolkę na obiad.
Niezbędne składniki
- 500 g fasoli Jaś
- 150 g boczku wędzonego
- 200 g kiełbasy
- 2-3 cebule
- koncentrat pomidorowy
- ziele angielskie
- liść laurowy
- łyżeczka kminku
- sól, pieprz
Fasolę namoczyć dzień wcześniej w misce z wodą (woda powyżej poziomu fasoli). Moja babcia czasem nie moczyła wcześniej, tylko wsypywała fasolkę do garnka z wodą, zagotowywała i odstawiała na 3-4 godziny. Ja też najczęściej tak robię. Gdy fasola już odmoczy się gotuję ją z dodatkiem liści laurowych i ziela angielskiego około 20 minut.
Cebulę obrać, posiekać i usmażyć na oleju. Przełożyć na talerz. Boczek pokroić w paseczki i usmażyć na tej samej patelni, a następnie przełożyć do cebuli. Na pozostałym tłuszczu podsmażyć pokrojoną kiełbaskę. Do gotującej się fasoli dodać cebulkę, boczek i kiełbaskę. Dodać również kminek. Gotować nadal. Po chwili dodać kilka łyżeczek koncentratu pomidorowego i gotować, aż fasolka na tyle zmięknie, aby można było ją od razu podać, a sos się nieco zredukuje.
Wiecie po co dodaje się do fasolki kminek?
Wiemy, żeby nie puszczać bąków:)
U mnie w niedzielę się skończyła :) ale z majerankiem. Przyznam, że nigdy do fasoli kminku nie dodawałam dlatego następnym razem wypróbuję :)
Ja też często dodaję majeranek, ale kminek obowiązkowo :)
Żeby nie było nieprzyjemnych efektów dźwiękowych ! ;D
dokładnie, a najlepsze jest to, że to działa ;)
I dobrze, bo fasolka jest pyszna ale to co się dzieje po niej w przewodzie pokarmowym nie jest już takie fajne ;p