Eton Mess czyli truskawki w śmietanie
Dzisiaj na deser serwuję Eton Mess. Jest nie tylko smaczny (bo kto nie lubi truskawek w bitej śmietanie?) ale robi się go w 5 minut. Pierwszy raz miałam okazję wypróbować deser w ubiegłym roku podczas warsztatów z Tomkiem Woźniakiem i od razu podbiło moje serce. Oczywiście nie mówię o Tomku, tylko o tym wspaniałym deserze ;). Truskawki fajnie przełamują kremową śmietanę, a bezy miło kruszą się i rozpływają w ustach.
Jeśli jeszcze nie jedliście, musicie się pospieszyć, bo truskawki powoli zaczynają się kończyć. A gdy tak się stanie, Eton Mess musicie wypróbować z borówkami amerykańskimi.
Składniki:
- garść truskawek
- 300 ml bitej śmietany
- pół opakowanie bez
- 2 łyżki cukru pudru
Truskawki opłukać, następnie odszypułkować i pokroić na ćwiartki. Ładniejsze odłożyć do ozdoby. Dobrze schłodzoną śmietanę ubić z cukrem. Bez lekko rozkruszyć i razem z truskawkami dodać do ubitej śmietany. Delikatnie wymieszać i rozłożyć do kokilek. Na wierzch wyłożyć truskawki i przyozdobić listkiem mięty.
Prawda, że łatwe?