Przepis na Kokosanki, czyli co zrobić z białkami jajek!
We wczorajsze sobotnie popołudnie, zamiast tradycyjnie ciasta trochę „zaszalałam” i zrobiłam faworki, po których zostały mi niewykorzystane białka jajek. Wyrzucanie ich byłoby marnotrawstwem więc zaczęłam się zastanawiać jak mogę je jeszcze wykorzystać.
Wtedy właśnie przypomniałam sobie, że mam duży zapas wiórek kokosowych kupionych w promocji i mogę je wykorzystać. Od razu zaświtał mi pomysł na ich połączenie z białkami, dzięki czemu powstanie smaczna przekąska dla mojego męża łasucha. Oczywiście zrobiłam kokosanki!
Mój przepis:
- 3 białka jaj
- 200-300 g wiórek kokosowych
- szklanka cukru pudru
- łyżka skrobi ziemniaczanej
Sposób przygotowania kokosanek
Białka jaj ubiłam na sztywno. Następnie dodałam cukier i jeszcze przez chwilę ubiajałam. Później dosypałam wiórki kokosowe oraz skrobię, całość wymieszałam drewnianą łyżką.
Blachy piekarnika wyłożyłam papierem do pieczenia. Gotową masę ułożyłam na papierze łyżką, dzieląc ją na porcje tworzące nieregularne kształty.
Do piekarnika rozgrzanego do 140 stopni Celsjusza włożyłam blachy z kokosankami. Co istotne, ciasteczka w piekarniku się nie piekły tylko suszyły, mniej więcej przez 40 minut. Po wysuszeniu wystarczy zdjąć je z gorących blach za pomocą łopatki.
„Co istotne, ciasteczka w piekarniku się nie piekły tylko suszyły, mniej więcej przez 40 minut.”
Jednak wcześniej nastawiłaś piekarnik na 140 stopni więc co za różnica? otworzyłaś piekarnik? A może wyłączyłaś nagrzewanie?