Cantuccini z migdałami
I kolejna wersja pysznych włoskich ciasteczek. Tym razem z prażonymi migdałami.
Wykonanie ciasteczek jest identyczne jak w przypadku mojego przepisu na Cantuccini z mieszanką żurawinową. Zamiast wymienionej mieszanki dodajemy 200 g migdałów (można dodać więcej).
Jednak zanim je dodamy do ciasta, należy je uprażyć na suchej patelni, aż lekko się zarumienią. Do tych ciastek nie ma potrzeby oparzać i zdejmować skórki z migdałów. Powiedziałabym nawet, że uprażone i brązowe nadają ciastkom uroku.
Smacznego!
Wyszły Ci cudowne i piękne, ładniejsze niż te sklepowe :-)
Pozdrawiam serdecznie!