Kolorowa sałatka z tuńczykiem
Fala upałów znów do nas dotarła, a do tego ostatnio jesteśmy bardzo zabiegani. W takich temperaturach nie chce się jeść (ani robić) tradycyjnego obiadu, ale fantastyczne są surówki i sałatki. Wspaniale smakują z pieczywem czosnkowym lub grzankami. I tak z braku czasu w kilka minut powstała sałatka z tuńczykiem. Już kiedyś na naszym blogu była podobna sałatka z tuńczykiem, ale tą uważam za dużo lepszą.
Sałatka z tuńczykiem – podejście drugie ;)
Składniki:
- puszka tuńczyka rozdrobnionego w oleju
- puszka kukurydzy
- 1 papryka czerwona
- pół opakowania makaronu gwiazdki
- pół cebuli
- 2 łyżki majonezu
- natka zielonej pietruszki
- sól i pieprz
Tuńczyka wraz z olejem przekładamy do miski. Kukurydze odcedzamy i dodajmy tuńczyka. Makaron wrzucamy na wrzątek i gotujemy kilka minut, aż będzie odpowiednio miękki. Odcedzamy dokładnie i wrzucamy do miski. Cebulkę drobno siekamy, paprykę myjemy i kroimy w kostkę i razem dodajemy do miski. Już pozostaje tylko dodać majonez oraz sól i pieprz do smaku. A i byłabym zapomniała o pietruszce. Umytą natkę drobno posiekać i razem wszystko wymieszać.
Chwila moment i sałatka z tuńczykiem gotowa! Można jeść :)
uwielbiam tą sałatkę, dodaje do niej oliwki zielone i czasami troche sera żółtego (pokrojonego w drobną kostkę) palce lizać ;)
Fajna propozycja. Lubimy z Jackiem i ser i oliwki :)
KOniecznie musze spróbować :)
Znam tą sałatkę z kuskusem zamiast makaronu i szczypiorkiem zamiast pietruszki:) Dodatkowo daje jogurt, bo nie lubię majonezu. Ale to jednak prawie to samo i zawsze wszystkim smakuje:)
Będę musiała wypróbować taką wersję. Za majonezem też nie przepadam, ale tutaj się trochę zgubił. Dodałam tylko dwie łyżki, a do tego wymieszał się z zalewą z tuńczyka i nie było tak maziowato jakby z samym majonezem.