Buchty z powidłami z renkold
Od jakiegoś czasu chodziły za mną buchty i już miałam zabierać się za pieczenie placka ze śliwkami, aż zobaczyłam smakowite zdjęcie bucht Olgi Smile i stamtąd też pochodzi przepis na niżej wymienione buchty. Ze swej strony dodałam do bułeczek powidła z renklod a, że nie odmierzam drożdży łyżeczką (według przepisu to należy dać 3 łyżeczki drożdży) to dałam pół kostki czyli 50 g.
Przepis nie jest trudny, wykonanie również, ale przepis jest dla cierpliwych, bo niestety wszystko przeciąga się w czasie. Ciasto drożdżowe zawiera pół kostki masła i powoli rośnie, a jak wiadomo musi odpowiednio podrosnąć i to nie raz a dwa razy zanim włożymy je do piekarnika. Oczekiwanie kilku godzin wynagradza smak ciepłych bucht z nadzieniem.
Składniki:
- 500 g mąki
- 0,5 szklanki cukru
- 1 niecała szklanka mleka
- 50 g drożdży
- 0,5 kostki masła lub margaryny
- 2 jajka
- szczypta soli
- cukier puder do posypania
- 2 łyżki masła do posmarowania bułeczek
Masło rozpuścić w garnuszku, dodać mleko i podgrzać, aby było ciepłe (nie gorące, bo zaparzymy drożdże). Pozostałe składniki: mąka, cukier, drożdże, sól wymieszać i powoli wlać masło z mlekiem, wymieszać na gładkie i elastyczne ciasto. Przykryć miskę ściereczką lub folia i odstawić na 1,5 h. na oproszony mąką blat wyłożyć ciasto. Z ciasta uformować gruby wałek i podzielić na pół, każdą z połówek na kolejne 2 części, a te jeszcze na pół. Powinno powstać 16 kawałków. Ja jeden kawałek ciasta rozdzieliłam pomiędzy inne, po to aby otrzymać nie 16, a 15 bułeczek. Dzięki temu mogłam moje buchty ułożyć na blasze w formacie 3×5.
Na każdą część ciasta kładłam małą łyżeczkę powidła i sklejałam bułeczki jak pączki, tak aby złączenie było na spodzie. Każdą bułeczkę układałam od razu na blasze wysmarowanej tłuszczem. Jak blaszka się już zapełniła, przykryłam ją bawełnianą ściereczką i wstawiłam do piekarnika, włączyłam go na minimalna temperaturą czyli 50 stopni C, a jak się już nagrzał, wyłączyłam go przetrzymując w nim buchty, aby bardziej urosły. Po około 30 minutach wyjęłam je i posmarowałam rozpuszczonym masłem. Piekarnik należy nagrzać do temperatury 200 stopni C i piec 20 minut.
Przepis bierze udział w akcji: